Duch konsumpcjonizmu potrafi osłabić, a w niektórych przypadkach nawet wyeliminować postawę wdzięczności. Płacimy i żądamy. Należy się nam, a więc nie ma potrzeby dziękowania. A to przecież jedna z piękniejszych postaw człowieka. Wielki Post odsłonił nam ponownie, dokąd doprowadziła Jezusa Jego miłość do nas. To miłość darmo dana, czysta, pokorna, nieskończona i całkowita. To miłość sięgająca dużo dalej niż krzyż. Nie powinno rodzić się w nas pragnienie, by dołączyć do rzeszy wszelkich istot niebieskich, ziemskich i podziemnych, by na imię Jezusa zgięło się również nasze kolano? Dziś to my klękniemy przed Zbawicielem. Jutro prześcignie nas swoją pokorą i to On klęknie przed nami.
