Antyfona na wejście mówi o nieustannym wzywaniu Boga. Taka postawa jest cechą serca, które szuka Boga i pragnie trwać w Jego obecności. Tak wiele spraw, trosk i codziennych zajęć nie pozwala nam trwać w takim stanie i burzy nasz wewnętrzny pokój. Potrzeba nieustannego wysiłku i przypominania sobie o Bożej obecności w nas, w naszych sercach, by ćwiczyć je w nieustannej modlitwie, która pomoże nam rozwiązać niespodziewanie szybko przynajmniej niektóre z naszych zmartwień, trosk czy kłopotów. Bóg pragnie zdjąć z nas każdy niepotrzebny ciężar, który dźwigamy. Zaprośmy Go i cieszmy się z Jego obecności w kierowanym do nas każdego dnia Jego słowie.
