Miał przed sobą karierę prawniczą i ślub z bogatą dziedziczką. Wybrał jednakże kapłaństwo. Zaczęto nazywać go światowcem pośród świętych. Dziś św. Franciszek Salezy jest patronem pisarzy i dziennikarzy. Miał dar nawiązywania kontaktu z ludźmi prostymi, umiał przekonać ich do swoich racji, a każde spotkanie z drugim człowiekiem okraszał humorem. Był z natury popędliwy i skory do wybuchów. Jednakże długoletnią pracą nad sobą potrafił zdobyć się na tyle słodyczy i dobroci, że przyrównywano go do samego Chrystusa. W kontaktach między ludźmi wyznawał zasadę: „Więcej much się złapie na kroplę miodu aniżeli na całą beczkę octu”. Niech dobroć i radość św. Franciszka udziela się także nam w relacjach ze spotykanymi na co dzień ludźmi.
