Na Golgocie stały trzy krzyże. Na tym centralnym konał Jezus, Zbawiciel świata, składający siebie samego w ofierze całopalnej, aby uwolnić ludzkość spod władzy grzechu i śmierci.
Po prawej i lewej Jego stronie powieszono przestępców. Jeden z nich drwił z Jezusa i ubliżał Mu, drugi natomiast wyraził skruchę i współczucie dla niewinnie skazanego, a zarazem wiarę w Jezusa, jako Mesjasza Bożego, i otrzymał obietnicę raju.
Śmierć zrównuje wszystkich, sprawiedliwych i zło czyniących; nikt nie jest w stanie uciec od tego oświadczenia. Zbawiciel świata, zupełnie niewinny, nieskalany, który nigdy nie popełnił grzechu, zechciał umierać pomiędzy złoczyńcami!
Bo tak naprawdę Ten, który będąc Bogiem, przyjął nasze człowieczeństwo, towarzyszy każdemu przez całe życie, najeżone trudnościami i naznaczone także cierpieniem, jest z nami aż do samego jego końca, niezależnie od moralnej i duchowej kondycji człowieka. Gdyż pragnie każdego przeprowadzić ze śmierci do życia.
Każdy ma miejsce w Jego miłującym sercu, aż do samego końca! Można to przyjąć lub odrzucić. Na tę decyzję pracujemy przez całe życie. Bądźmy z Jezusem dziś, teraz, tak jak On jest wciąż z nami, aby w godzinie próby nasza nadzieja nie zgasła i nasza wiara się wypełniła w spełnionej obietnicy Jego królestwa miłości. „On umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami, aby nas z grzechu wyswobodzić” – każdy z nas potrzebuje przebaczenia, które spływa na nas z krzyża Chrystusa.
ks. Witold Wiśniowski, paulista
Refleksje na dziś oraz wprowadzenia do czytań pochodzą z Biuletynu liturgicznego „Dzień Pański„.
Prenumeratę biuletynu można zamówić pod adresem: Prenumerata – Dzień Pański