Bardzo chętnie nazywamy Boga miłosiernym. Oczekujemy Jego przebaczającej miłości, gdy sami popełniamy grzechy, wikłamy się w pęta zła. Wtedy łatwo przychodzi nam wołać: „Boże, miej miłosierdzie dla mnie grzesznika!”. Ale Wielki Post jest czasem, kiedy my powinniśmy uczyć się i naśladować ten jeden z największych przymiotów Boga. Antyfona na komunię przypomina słowa Jezusa: bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Być może trzeba nam w czasie pokuty i nawrócenia więcej tej „wyobraźni miłosierdzia”, o którą tak apelował św. Jan Paweł II. Spojrzenia iście boskiego, z miłością i zrozumieniem na tych, którzy nas skrzywdzili.