Dziś wspominamy św. Augustyna, ojca i doktora Kościoła, który wiele lat swojego życia poświęcił poszukiwaniu prawdy. Niestety 33 lata jego życia były poszukiwaniem poza Kościołem katolickim, ale wytrwała modlitwa jego matki, św. Moniki, i obdarzenie go łaską wiary i miłosierdziem Boga radykalnie odmieniły jego życie. Jak napisał w swoich Wyznaniach, jego nawrócenie dokonało się po przeczytaniu fragmentu z Listu św. Pawła do Rzymian: Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i w wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości. Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa, i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom (Rz 13, 13-14), po którego lekturze doświadczył przemiany życia i żałował za stracone w grzechu lata życia. Za jego przykładem podejmujmy starania o obronę prawdy w naszych środowiskach.