Wielokrotnie zwracamy się do Boga jak psalmista: Usłysz moje słowa, zważ na me wołanie! Wielokrotnie także mamy poczucie, że nasz głos nie dociera do Nieba. Ale czy rzeczywiście nasza modlitwa błagania i prośby jest owocem pragnienia i zabiegania o wypełnienie woli Boga w naszym życiu? Czy dopytujemy się Boga, czego On dla nas pragnie? Boże błogosławieństwo bowiem to nie lista wysłuchanych i zrealizowanych przez Boga naszych projektów i oczekiwań, ale to odkrycie i przyjęcie za swoje tego jedynego miejsca, które Bóg chce dla nas w Jego projekcie miłości dla świata. Pełnienie woli Boga jest bowiem jedyną pewną drogą prowadzącą nas do pełni życia na ziemi i do wiecznego zbawienia.