loading

2024.06.09 – 10 NIEDZIELA ZWYKŁA

BOŻE PROWADZENIE

Nieraz w życiu bywają chwile trudne. Sytuacje, kiedy człowiek wydaje się bezradny wobec przytłaczającej go historii życia. Problemy potrafią nas przerosnąć. Zwykle w takich sytuacjach są dwa wyjścia. Pierwsze z nich to bezradne zaakceptowanie swojej nędzy i w efekcie zakopanie się w niej. Drugie wyjście to radykalna zmiana życia, oparta na zaufaniu Bogu.

 

 

 

 

Powołaniem człowieka jest nauczyć się rozpoznawać Boże natchnienia i dzięki nim poznawać, co jest słuszne, czyli to, co jest zgodne z wolą Bożą (kolekta). Powołaniem człowieka jest zatem otwarcie się na Boże działanie i prowadzenie.

 

 

 

 

Nieraz, mając fałszywy obraz Boga, boimy się Go. Tak jak bał się i wstydził Adam po grzechu w ogrodzie Eden. Bóg jest zawsze przedmiotem wątpienia. Bóg zawsze „naraża” nas na ryzyko wiary. Zawsze bowiem pozostawia szczelinę, którą trzeba przeskoczyć, aby móc Mu zaufać. Nieustannie jednak powinniśmy pamiętać, że Boża miłość jest zawsze większa od największego nawet grzechu. Jest jednak jedna sytuacja, jeden grzech, który nie będzie odpuszczony. Ten grzech to „bluźnierstwo przeciw Duchowi”. Grzech, który bezpośrednio przekreśla Boga i Jego porządek.
Ten grzech to całkowite zerwanie i odrzucenie Bożej miłości, całkowite zamknięcie na Boże prowadzenie. Myśl, która by powstrzymywała przed zmianą życia na lepsze – oto grzech przeciwko Duchowi.

 

 

 

 

Bóg pragnie prowadzić człowieka do prawdziwego szczęścia. Bóg jest miłością, On tą miłością nieustannie obdarza i do niej prowadzi. Jeśli nie żyjesz tylko dla siebie, ale słuchasz Bożych natchnień i szukasz też dobra innych, jeśli nie siebie tylko szukasz – bądź spokojny, nie zgrzeszysz przeciw Duchowi Świętemu.

 

 

 

 

ks. Tomasz Gwizdek

Refleksje na dziś oraz wprowadzenia do czytań pochodzą z Biuletynu liturgicznego Dzień Pański.
Prenumeratę biuletynu można zamówić pod adresem: Prenumerata – Dzień Pański