loading

2019.09.17 – Wtorek 24 tygodnia zwykłego

Skoro jesteśmy stałymi odbiorcami Bożego słowa, nie są więc nam obce terminy, takie jak „sługa” i „służyć”. W sposób naturalny utożsamiamy je z Panem Jezusem, z powoływanymi przez Niego apostołami i uczniami. Zapominając o sobie, uczyli się spalać swoje życie z myślą o tym, by najwyższe dobro stawało się udziałem ludzi, do których zostali posłani. Duch służby nie może być jednak tylko zapisem historii sprzed dwóch tysięcy lat, ale formą realizacji naszego powołania tu i teraz. Przypatrując się Zbawicielowi, zacznijmy poważniej myśleć o sobie: „przyszedłem, aby służyć”, „nie żyję dla siebie”, „jestem do pełnej dyspozycji Boga i człowieka”. Bo kocham.