Na zakończenie spotkania z Natalie, wizjonerką z Kibeho w Rwandzie, która wielokrotnie rozmawiała z Matką Bożą podczas objawień, poprosiła ona pokornie o kapłańskie błogosławieństwo. I wówczas „zapaliła mi się lampka”! Kobieta, która widziała Maryję i wielokrotnie rozmawiała z Matką Jezusa, prosi o kapłańskie błogosławieństwo! Dlaczego o tym wspominam? Nawet w zwyczajny dzień Pan pragnie ogarnąć nas swym miłosierdziem. W Kościele i przez Kościół. W modlitwie, sakramentach, sakramentaliach, błogosławieństwie, dziełach miłosierdzia. Nie bądźmy zamknięci!