loading

2020.05.11 – poniedziałek 5 tygodnia Wielkanocy

W duchowym życiu nie ma miejsca na obojętność czy neutralność. Nie możemy słuchać Boga jednym uchem, a drugim wszystko wypuszczać. Jeśli Jego słowo nas nie porusza, nie niepokoi, nie przynosi natchnień, to znaczy, że jest z nami coś nie tak. Nie wystarczy samo słuchanie. Słowo Boże trzeba pokochać i przyjąć z całą konsekwencją. Trzeba nam pragnąć spełnienia Bożych obietnic! Konieczne jest wzniesienie serca poza to, co głosi świat. On jest szalony w swej zmienności. Bóg jest stały. Jeśli coś powiedział, czy obiecał, to nigdy tego nie odwołał. On nie daje pustych zapewnień, nie łudzi, nie proponuje czegoś, co przyniesie nam szkodę. Bóg zawsze dąży do tego, byśmy osiągnęli pełnię człowieczeństwa i świętości. Jego działaniom towarzyszy pokój. On jest miernikiem obecności Pana w naszym sercu.

jest