loading

2020.06.21 – 12 NIEDZIELA ZWYKŁA

Za co oddał życie Jezus? Żeby się nie zaprzeć Ojca. Nasz wielki problem jest w krótkowzroczności i w przekonaniu, że to, co widzimy naszym słabym wzrokiem, to jest wszystko. Nie dopuszczamy do siebie myśli, że Ojciec widzi dalej, więcej, pełniej. Nasz punkt widzenia jest dla nas ostatecznym wyznacznikiem. A jak często uparte trzymanie się swojego punktu widzenia doprowadziło mnie do tego, że utknąłem w martwym punkcie? Nie warto trzymać się kurczowo swojego punktu widzenia. Warto natomiast kurczowo trzymać się Boga, Jezusa, który jest Jedynym Zbawicielem. Jeśli pozwalam sobie na puszczanie Jezusa, jeśli w codzienności dopuszczam do tego, by się od Niego odciąć – to znaczy, że jeszcze nie dostrzegam w Nim Jedynego Zbawiciela i jeszcze wydaje mi się, że mogę sobie poradzić bez Jezusa.