loading

2020.09.26 – sobota 25 tygodnia zwykłego

Śmierci Bóg nie uczynił (Mdr 1,13). To owoc głębokiej, filozoficznej refleksji, która dostrzegała zasadniczą niespójność między Bogiem Żyjącym (np. Dn 6,21.27) a śmiercią należącą do porządku świata, jaki znamy. Czy Bóg nas uśmierca? Czy zabiera nam naszych najbliższych? Bóg nie jest [Bogiem] umarłych, lecz żywych (por. Mt 22, 32.). Jego związek ze śmiercią nie dotyczy samej śmierci, ale człowieka, który przez tę śmierć przechodzi. W momencie krytycznego zwrotu, jakim jest śmierć, tracimy wszystko, co doczesne, nawet siebie – doczesnego. Gdyby nie Bóg, stracilibyśmy wszystko. Choć przejęty ulotnością własnego istnienia człowiek w Bogu widzi tego, kto określa kres życia, to przecież Jego słowo jest jedynym, które przeprowadza nas przez moment unicestwienia wszystkiego co przemijające.