loading

2021.04.06 – Wtorek w oktawie Wielkanocy

Jeśli jakikolwiek człowiek zasłużył na aplauz i zachwyt tłumów, to Jezus najbardziej. Ale On nie ma w sobie nic z gwiazdora, żądnego zachwytów i czci. Jest jeszcze bardziej ludzki niż dotąd. Pojawia się zawsze, gdy widzi kogoś w potrzebie: zapłakaną kobietę, głodnych rybaków. Bo to nie są dla niego obcy ludzie. W każdym z nas widzi najbliższego przyjaciela, za którego zapłacił najwyższą cenę. Na każdego z nas patrzy jak na odzyskany skarb. Jezus po zmartwychwstaniu ukazuje się pełen delikatności i wrażliwości. Chce tracić czas na pocieszanie zapłakanych i spieszy się, żeby z czułością odpowiadać na nasze najdrobniejsze potrzeby