W dzisiejszej liturgii wspominamy 103 męczenników koreańskich, na których czele stoi pierwszy kapłan koreański Andrzej Kim Taegon i apostoł świecki Paweł Chong Hasang. Taki wybór przedstawicieli tej rzeszy świętych nie jest przypadkowy. Do Korei bowiem chrześcijaństwo wprowadzili ludzie świeccy, którzy wcześniej w Chinach spotkali jezuitów, zafascynowali się ich nauczaniem i po przyjęciu chrztu stali się pierwszymi misjonarzami w swym kraju. Wiara w Korei szerzyła się dzięki lekturze Pisma Świętego i książek katolickich. Dopiero 12 lat później dotarł tam pierwszy chiński kapłan, a potem francuscy misjonarze. Zanim jednak chrześcijaństwo stało się najliczniejszą religią Koreańczyków, musiało przejść przez falę prześladowań, które pokazały, że głęboka wiara i oparcie się na Chrystusie zawsze prowadzą do zwycięstwa.
