loading

2022.10.10 – Poniedziałek 28 tygodnia zwykłego

Dany nam został kolejny dzień życia. Znów wzeszło słońce (a może gdzieś już zachodzi). Ktoś upiekł dla nas dzisiaj bułki na śniadanie, ktoś przywiózł do sklepu mleko i owoce, ktoś poprowadził autobus czy tramwaj, żebyśmy mogli dojechać do pracy. Siostry w klauzurze modlą się za nas, księża dadzą nam Jezusa, żeby nas umacniał. Nauczyciele postarają się, żeby kolejne pokolenie ludzi na świecie umiało pisać i czytać. Długo by tak wymieniać. A jeszcze wcześniej „wstał dla nas Pan Bóg”, uprzedził to wszystko swoją łaską, przygotował nam ten dzień. Nie pamięta już naszych grzechów i przewinień wczorajszego dnia (por. antyfona na wejście), podnosi nas, dźwiga znów na nowo i zawierza kolejny raz. Od wschodu aż do zachodu słońca niech imię Pana będzie pochwalone (psalm responsoryjny).