Przez sakrament chrztu świętego umieramy dla świata i rodzimy się do nowego życia. Odrodzeni w Chrystusie, wsparci Jego łaską, mamy moc odpierania ataków złego ducha. Piotr odwiedzał wspólnoty wierzących, umacniał wiarę, uzdrawiał w imię Jezusa Chrystusa i przywracał do życia umarłych, dając szansę na nowe i lepsze życie. Nikt z nas nie musi być niewolnikiem grzechu. Bóg rozrywa kajdany zła i pomaga wychodzić naprzeciw nowym wyzwaniom. Sami z siebie nic dobrego nie możemy uczynić, lecz jak niektórzy z uczniów – poddać się pokusie szemrania. To Duch daje życie i pomaga – mimo wątpliwości – przetrwać trudne chwile. Powtórzmy dzisiaj za Piotrem: Panie, do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. Dziękując Bogu za ojcowską opiekę i dar Syna, trwajmy w radości z Jego zmartwychwstania.