Bóg przebacza nam grzechy, choć sprawiają Mu ból, są przyczyną Jego ran. Przebaczenie więc nie jest skutkiem lekceważenia naszych grzechów przez
Boga. Przyczyną tego przebaczenia jest miłość, która jest główną przesłanką Jego działania. My natomiast mamy skłonność do lekceważenia naszych grzechów. Przecież przy wielkości, mądrości i miłosierdziu Boga są one niczym. Nie pomaga nam to zbliżyć się do Boga, który jest trzykroć święty. Staramy się więc zbliżyć Boga do nas, przedstawiając Go sobie jako kogoś, z kim łączą nas bardzo koleżeńskie stosunki. Uznanie naszych grzechów za sprawę poważną w naszym życiu duchowym to klucz do rozwoju duchowego.