W życiu świętych Kościoła w sposób doskonały została zrealizowana Ewangelia. Dzisiaj w liturgii wspominamy św. Urszulę Ledóchowską (1865-1939), założycielkę Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego, popularnie zwanych urszulankami szarymi. Przyszła na świat w rodzinie polskich emigrantów. Otrzymała solidne wykształcenie. Po formacji w klasztorze Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej w Krakowie została wysłana do pracy w Sankt Petersburgu, gdzie m.in. opiekowała się polskimi sierotami i działała na rzecz niepodległości Polski. Celem założonego przez nią Zgromadzenia jest kontemplacja zbawczej miłości Chrystusa i uczestniczenie w Jego misji przez wychowanie, nauczanie i służbę najbardziej potrzebującym. Według niej najskuteczniejszym narzędziem do realizacji wymienionych celów jest wzajemna miłość sióstr i ich uśmiech. Święta Urszula była nazywana apostołką uśmiechu. W jednym z jej pism czytamy: „Ciężkie dziś życie, pełne goryczy, i Bóg sam zarezerwował sobie prawo uświęcania ludzi przez krzyż. Nam zaś pozostawił zadanie pomagania innym w tej bolesnej wędrówce po drodze krzyżowej przez rozsiewanie wokoło małych promyków szczęścia i radości”. Uczmy się takiej postawy każdego dnia.
