- Jak silne jest moje przekonanie, że moje istnienie należy do tego świata i tej rzeczywistości?
- Na ile natomiast pielęgnuję w sobie przekonanie, że na mocy chrztu świętego zostałem włączony do rodziny Boga i już tu i teraz mogę żyć prawem tej Rodziny, czyli miłością wzajemną?
- Z jakim nastawieniem ruszam w kolejny nowy dzień? Zniechęcony tym, co mnie dziś czeka – czy pełen wdzięczności za istnienie, którego udziela mi Pan?
- Na ile rozumiem, że moje obowiązki, powołanie, codzienne zadania to nie sposób na wykazanie się przed Bogiem i ludźmi, ale sposób, w jaki Pan mnie dzień po dniu kształtuje?
- Na ile wnoszę w moje codzienne obowiązki miłość, którą czerpię z Jezusa?
