ON UMACNIA
POWOŁANYCH
Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny
„Jakiś czas temu na Madagaskarze wybuchła epidemia groźnej, zakaźnej choroby. Na szpital nałożono kwarantannę. Misjonarze odpowiedzialni za duszpasterstwo medyczne zastanawiali się, co będzie, kiedy ktoś z chorych poprosi o księdza. Padła szybka odpowiedź: Idzie ten, który ma dyżur, bo każdy jest gotowy” – o. Stefan, Madagaskar.
Posługa pośród chorych jest domeną posługi miłosierdzia dla nas katolików, tym bardziej w krajach misyjnych, gdzie w 90% to Kościół zajmuje się tego typu placówkami medycznymi. Trąd i dziś zbiera ogromne żniwo, nade wszystko mentalne, bo wiąże się z odrzuceniem, napiętnowaniem. Ale też siłą tych, którzy służą potrzebującym, jest pragnienie zobaczenia Chrystusa w tych, których choroba zniekształciła i zepchnęła na margines społeczny. Kapłaństwo ma być posługą lekarza w szpitalu, jakim jest Kościół, powiedział papież Franciszek.
W kolekcie mszalnej wspólnie kontemplujemy prawdę o Bogu, który nas w swoim błogosławieństwie wyprzedza i umacnia. Warto zwrócić uwagę na nasze podejście do spraw i zadań, które wydają się niemożliwe lub tak trudne, że nawet brak siły do ich podjęcia. Jezus dotyka tego wszystkiego, czego my się wstydzimy. On leczy to, co w nas chore. On podnosi z choroby duchowego trądu, jakim jest grzech. W chorobie trądu wyróżniamy trzy fazy: – plamka na ciele – najłatwiej wyleczyć; – rana na ciele – potrzebny lekarz specjalista; – zakażenie – potrzebna interwencja chirurga. Czy nie przypomina nam to naszych sytuacji duchowych?
ks. Maciej Będziński