loading

2021.12.19 – 4 NIEDZIELA ADWENTU

TAM GDZIE DWOJE…

Każdy nasz dzień wypełniony jest spotkaniami z ludźmi. Spotykamy znajomych, ale są też spotkania przypadkowe. Jest wiele spotkań, które zmieniły nasze życie. Mogło to być spotkanie, podczas którego staraliśmy się o pracę. A mogło być to spotkanie z osobą, która na zawsze stała się częścią mojego życia.

     
Podczas spotkania z kimś, kogo znamy i lubimy, przeżywamy święto. Spotykają się dwa bliskie sobie światy. Obdarowujemy siebie dobrem i miłością. Czasem nie potrzebujemy słów, rozumiemy się bez nich.

     
Spotkanie Maryi i Elżbiety to takie właśnie święto. To spotkanie, które prowadzi Duch Święty. Maryja pełna Ducha Świętego przynosi ten dar Elżbiecie. A Duch Święty czyni swoje i obdarza obie kobiety kolejnymi darami. I sprawia, że spotkanie tych dwóch kobiet staje się spotkaniem dzieci, które noszą w swych łonach.

     
W naszych codziennych spotkaniach również obecny jest Duch Święty. Czasami odczuwamy to jak radość, jak porozumienie bez słów. Wychodzimy z tych spotkań podniesieni na duchu, ubogaceni. I niesiemy dalej dary, które otrzymaliśmy. Aby kogoś ubogacić.

     
Czasem nic nie odczuwamy. Odchodzimy zmęczeni czyjąś opowiedzianą historią. Wydaje się, że nic z tego dla nas. Tymczasem wysłuchaliśmy kogoś, kto potrzebował być wysłuchany. I opowiedział swą historię do końca.

     
Ze wszystkich naszych spotkań najpiękniejsze są te z Jezusem. Spotykamy Go w ludziach, zdarzeniach, słowach. A bezpośrednio w każdym sakramencie. Spotykamy też Jezusa zawsze tam, gdzie obecna jest Maryja. Gdy modlimy się do Niej codziennym „Zdrowaś Maryjo…”, razem z Nią modlimy się do Jezusa. I tu Go spotykamy.


o. Tomasz Słowiński, dominikanin






Nawiedzenie św. Elżbiety

W czasie Zwiastowania Anioł powiedział Maryi, że Elżbieta, Jej krewna, niebawem zostanie matką Jana Chrzciciela.

     
Maryja bardzo szybko ruszyła w podroż, aby odwiedzić św. Elżbietę. W momencie, w którym weszła do domu swoich krewnych, Jan Chrzciciel został uświęcony. Święta Elżbieta, pełna Ducha Świętego, wykrzyknęła: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona. Czemu zawdzięczam to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Gdy tylko usłyszałam Twoje pozdrowienie, podskoczyło z radości dziecko w moim łonie. Szczęśliwa jest Ta, która uwierzyła, że wypełnią się słowa powiedziane Jej przez Pana” (Łk1, 42nn).

     
Najświętsza Dziewica spełniła wobec swojej krewnej piękny uczynek miłości: poszła z pośpiechem, wniosła w ten dom błogosławieństwo, została na długi czas, aby pokornie i z miłością służyć. Tam wzniosła do Boga pieśń pokory i wdzięczności: Magnificat.

     
W Maryi miłość osiąga najwyższy stopień. Została wyznaczona na tę, która zaniesie Jezusa ludziom: to jest Jej wielki dar, najpierw niesie Go do tego domu. Miłość sprawia, że jesteśmy cenni w oczach Boga, pomnaża zasługi, znajduje święte sposoby czynienia dobra bliźniemu. Dobra nadprzyrodzone mają o wiele większą wartość niż te materialne. Nie można bliźniemu dać większego daru niż ten, którym jest Jezus Chrystus. Dlatego na pierwszym miejscu są duchowe uczynki miłości. Po nich następują uczynki materialne, takie jak: danie ubrania nagim, nakarmienie głodnych, posługa cierpiącym, pomaganie ubogim itd.

     
Duszom miłosiernym Jezus obiecuje w Ewangelii Niebo. Święty Paweł przedstawia cechy miłości (1 Kor 13, 4nn) „miłość jest cierpliwa i szlachetna; nie zazdrości; nie przechwala się; nie jest zarozumiała; nie szuka siebie, nie wybucha gniewem, nie liczy doznanych krzywd, nie cieszy się z niesprawiedliwości, raduje się prawdą. Wszystko wytrzymuje, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrwa”.

     
Rachunek sumienia. – Dążę do czynienia dobra, największego dobra dla dusz? Lituję się nad biednymi, strapionymi, duszami czyśćcowymi? Czy może panuje we mnie egoizm?

     
Postanowienie. – Każdego dnia chcę wykonać chociaż jeden dobry uczynek.

Jakub Alberione,
Krótkie medytacje na każdy dzień roku,

Częstochowa, Edycja Świętego Pawła 2014.






Modlitwa do Matki Bożej Zwiastowania

Maryjo, niechaj wszystkie pokolenia nazywają Cię błogosławioną. Uwierzyłaś Archaniołowi Gabrielowi i w Tobie spełniły się wszystkie wielkie rzeczy, które On Ci przepowiedział.

     
Wysławiam Cię, Maryjo, całą swoją duszą i całym sobą. Uwierzyłaś we Wcielenie Syna Bożego w Twym dziewiczym łonie i stałaś się Matką Boga. Wtedy nadszedł najszczęśliwszy dzień w ludzkiej historii. Ludzkość bowiem otrzymała Boskiego Mistrza, jedynego i wiecznego Kapłana, Hostię wynagrodzenia i Króla wszechświata.

     
Wiara jest darem Bożym i podstawą wszelkiego dobra. Maryjo, wyjednaj także nam wiarę żywą, mocną, działającą; wiarę zbawiającą i rodzącą świętych. Wiarę w Kościół, w Ewangelię, w życie wieczne.

     
Obyśmy mogli tak rozważać słowa Twojego Najświętszego Syna, jak Ty je zachowywałaś w swoim Sercu i nabożnie rozważałaś. Niech Ewangelia będzie głoszona wszystkim. Niech wszyscy ulegle ją przyjmą. Niech wszyscy staną się w Jezusie Chrystusie dziećmi Bożymi. Amen.

Modlitewnik Rodziny Świętego Pawła,
Częstochowa, Edycja Świętego Pawła 2019.

Refleksje na dziś oraz wprowadzenia do czytań pochodzą z Biuletynu liturgicznego „Dzień Pański”.

Prenumeratę Biuletynu „Dzień Pański” można zamówić pod adresem,

https://prenumerata.edycja.com.pl