loading

2023.11.19 – 33 NIEDZIELA ZWYKŁA

CO MOGĘ DLA CIEBIE ZROBIĆ?

Widok człowieka żebrzącego często „wytrąca nas z równowagi”. Przeważnie nie wiemy, jak zareagować. Czy dać mu to, o co prosi, czy zostawić to innym? Czy naprawdę jest biedny, czy tylko udaje? Chcielibyśmy, aby ktoś nam jasno powiedział, jak się zachować w takiej sytuacji.

 

 

 

 

Tymczasem nikt tego nie zrobi za nas. Jesteśmy wyposażeni przez Pana Boga w rozmaite talenty i temperamenty, różnorodną wrażliwość. Dlatego, znając to wszystko, sami podejmujemy decyzję, co należy zrobić. Może nie pieniądze, a rozmowa?

 

 

 

 

Ta nasza różnorodność jest nam dana, abyśmy się nawzajem dopełniali. Tymczasem bywa tak, że człowiek jest do tego stopnia zajęty kształtowaniem swego charakteru czy samopoznaniem, że nie ma już czasu na zainteresowanie się bliźnim.

 

 

 

 

Praca nad sobą jest potrzebna po to, aby zrealizować to, do czego powołał nas Pan Bóg. Do służenia sobie nawzajem. Poznaję siebie, abym wiedział, w jaki sposób mogę pomóc bliźniemu. „Szczęśliwy człowiek, który służy Panu i chodzi jego drogami” (Ps 128, 1). Służba bliźniemu to służba Bogu. A Boże drogi to te prowadzące od człowieka do człowieka.

 

 

 

 

Mój rozum, który jest darem Ducha Świętego, pozwala mi rozpoznać, w jaki sposób mogę pomóc temu konkretnemu człowiekowi. A gdy mam z tym trudność, to korzystam z daru wspólnego nam wszystkim. Ten dar to miłość. Każdy ją w sobie ma. Mogę okazywać miłość tak, jak potrafię. I wtedy odkryję, że tej miłości mam w sobie bardzo dużo. Bo Pan Jezus dziś w Ewangelii mówi: „Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie”.

 

 

 

 

Redakcja

NOWENNA

na podstawie pism bł. Jakuba Alberionego

Kto modli się codziennie, otrzyma łaskę, aby lepiej się modlić; kto się modli, daje świadectwo, że uznaje potrzebę Boga i ufa, że będzie wysłuchany.

 

 

 

 

Dopóki ze świętym uporem prosimy, to pokazujemy, że mamy wiarę, nadzieję, miłość i jeszcze przed powstaniem od modlitwy otrzymamy Boże błogosławieństwo.

 

 

 

 

Innymi słowy: potrzeba, aby każdy zawsze i naprawdę w każdym dniu życia się modlił, tak jak zawsze się posila, jak zawsze oddycha.

bł. Jakub Alberione

Z pism bł. Jakuba

Proces uświęcania się jest procesem przemieniania się w Chrystusa: „ażeby uformował się w was Chrystus”.

 

 

 

 

Dlatego też w takim stopniu będziemy święci, w jakim żyjemy życiem Jezusa Chrystusa; albo lepiej: w takim stopniu, w jakim Jezus Chrystus żyje w nas. „Chrześcijanin jest drugim Chrystusem”; jest taki, jak mówi o sobie św. Paweł: „Żyję już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus”.

 

 

 

 

Dochodzimy stopniowo do „dojrzałości w Chrystusie Jezusie”, tak jak stopniowo wzrasta dziecko, aż stanie się człowiekiem dojrzałym.

Błogosławiony Jakub Alberione (1884-1971), włoski ksiądz, założyciel Rodziny Świętego Pawła, beatyfikowany 27 kwietnia 2003 r. przez Jana Pawła II, patron Internetu. Wierni na całym świecie za przyczyną bł. Jakuba wypraszają u Boga liczne łaski, m.in. znalezienia pracy, łaskę potomstwa, zdrowia.

Zatroszczę się o Was…
Nowenna przez wstawiennictwo bł. Jakuba Alberionego
Edycja Świętego Pawła 2021

Refleksje na dziś oraz wprowadzenia do czytań pochodzą z Biuletynu liturgicznego Dzień Pański.
Prenumeratę biuletynu można zamówić pod adresem: Prenumerata – Dzień Pański

jest